Jednym z najpopularniejszych i z pewnością najbardziej efektownych tekstyliów okiennych są firanki o konstrukcji zwisających sznureczków. Dzięki swojej atrakcyjnej prezencji makarony stanowią sprytny sposób na ożywienie wnętrza. Można zarówno pozwolić im swobodnie opadać jak i w widowiskowy sposób upinać i ozdabiać, na przykład kolorowymi paciorkami lub kryształkami. Problem zaczyna się w momencie, kiedy taką firankę trzeba wyprać. Nieostrożność i brak należytego zabezpieczenia mogą doprowadzić do splątania nitek i powstania trudnych do rozwiązania supłów. Na szczęście wszystkich tych komplikacji można w prosty sposób uniknąć.
Etap 1: Zabezpieczenie
Makarony można prać zarówno ręcznie jak i w pralce - niektóre domowe urządzenia mają nawet specjalne, delikatne programy do czyszczenia firan, które zapobiegają uszkodzeniu się tkanin. Niezależnie od wybranej metody, nasze dekoracje trzeba odpowiednio przygotować. Najlepiej zrobić to jeszcze przed ich zdjęciem z karnisza. Najpierw, jeżeli jest to możliwe, należy ściągnąć z sznureczków wszystkie ozdoby – podczas obrotów bębna część z nich może się zniszczyć lub też odpaść i spowodować uszkodzenie pralki. Jeśli dekoracje są do naszych firan przyczepione na stałe, dobrze będzie użyć woreczka do prania. Kolejnym etapem będzie związanie makaronów w kilku miejscach. Najlepiej użyć do tego wstążki - gumki i cienkie sznurki mogą pozostawić na frędzelkach nieestetyczne zagniecenia. Należy pamiętać również, aby nie sięgać po kolorowe wstążki - mogą one odbarwić nasze dekoracje.
Dobrą praktyką podczas prania firan, która sprawdza się również w przypadku makaronów, jest wstępne moczenie. Bardzo często dopiero ten zabieg pokazuje, jak bardzo brudne były nasze tekstylia okienne. Jeżeli na sznureczkach znajdują się widoczne plamy, można do miski z wodą dolać odrobinę soku z cytryny, sody lub delikatnego odplamiacza. Optymalny czas namaczania to dwie godziny.
Etap 2: Odpowiedni detergent
Do prania makaronów z powodzeniem wykorzystać można dostępne w sklepach środki do delikatnych tkanin. Jeżeli nasze tekstylia posiadają dodatkowe ozdoby lepiej będzie zrezygnować z proszków i zdecydować się na płyny - dzięki nim koraliki i kryształki nie zmatowieją i nie stracą estetycznego wyglądu. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zastosować również płyn do płukania- dzięki niemu sznureczki staną się bardziej miękkie i ciekawiej będą układać się na oknie po zawieszeniu.
Etap 3: Suszenie
Najwygodniejszą metodą, która pozwoli uniknąć supełków, będzie powieszenie naszych makaronów od razu na dedykowanym karniszu, a następnie usuniecie zabezpieczających tasiemek. Jeżeli pozostawimy je do wyschnięcia, na sznureczkach mogą odgnieść się widoczne ślady, przez co firanki nie będą już prezentować się tak estetycznie. Dużym ułatwieniem, a bardzo często również i powodem, dla którego właściciele mieszkań decydują się na ten typ dekoracji, jest fakt, iż makarony nie wymagają prasowania. Po wyschnięciu są gotowe do ponownego zawieszenia na oknie.
